Infolinia techniczno-produktowa
+48 799 399 847 (pn-pt, 8:00-17:00)
Smartfon to nieodzowne narzędzie, którym posługujemy się praktycznie wszędzie. Towarzyszy nam podczas drogi do pracy czy szkoły, na wakacjach, gdy wykonujemy nim zdjęcia lub w trakcie treningu, kiedy dodatkowo słuchamy muzyki. Telefony mają coraz bardziej rozbudowane funkcje i podzespoły. Dla naszej wygody posiadają również coraz większe ekrany, co skutecznie przyczynia się do szybszego rozładowywania. Z racji na coraz dłuższy czas użytkowania w ciągu doby, rozbudowane funkcje i podzespoły, częstsze ładowanie telefonu staje się niezbędne, by móc z niego korzystać. Producenci jednak wychodzą naprzeciw naszym potrzebom i wyposażają telefony w coraz większe akumulatory.
Telefony nieco starsze, sprzed 1,5. do 2. lat mogą posiadać jeszcze baterie na poziomie pojemności 3000-3500mAh, co przy intensywnym użytkowaniu wystarczy na dzień, góra 1,5. dnia. Nowsze modele są z kolei wyposażane w baterie o pojemności nawet 6000mAh, co pozwala na swobodne użytkowanie smartfona przez kilka dni. Jest jeszcze jeden element, który może zadbać o nasz komfort. To opcja szybkiego ładowania, która pozwala na uzupełnienie energii bez tracenia cennego czasu. Jak wygląda szybkie ładowanie telefonu i jakie są mity i fakty na jego temat?
Wokół szybkiego ładowania telefonu narosło wiele mitów. Prawda jest taka, że szybkie ładowanie nie jest w stanie uszkodzić baterii niezależnie od mocy ładowarki. Szybkie dostarczanie energii opiera się na standardach programowalnego zasilania (PPS) i USB Power Delivery (USB-PD). Oba systemy są poddawane szczegółowym testom i nie wykazują możliwości uszkodzenia telefonu czy jego baterii. Baterie litowo-jonowe umożliwiające szybkie uzupełnienie energii są zazwyczaj odporne na przeładowanie, przegrzanie, przepięcia i inne uszkodzenia pochodzące z sieci. Jeśli chcemy przedłużyć żywotność baterii i ładować telefon w prawidłowy sposób, to warto robić to na płaskiej powierzchni i z dala od źródeł ciepła. Dobrze położyć telefon na najlepiej szklanej i równej powierzchni.
Nie należy ładować telefonu w pobliżu grzejnika czy okna.
Najlepiej nie dopuszczać do całkowitego rozładowania baterii i podłączać ładowarkę, gdy bateria telefonu wskazuje już ok. 10%. Optymalne ładowanie powinno dochodzić do około 92%. Warto również zaopatrywać się w ładowarki sprawdzonych producentów np. Hama ŁADOWARKA SIECIOWA "Qualcomm® Quick Charge™ 4+ / Power Delivery (PD) z systemem zapewniającym do 4 razy szybsze ładowanie w porównaniu ze standardową technologią.
Schemat wyłączenia szybkiego ładowania może się różnić w zależności od modelu i marki telefonu. W telefonach Samsung należy przejść do „Ustawień”, dostępnych pod ikoną koła zębatego, następnie wybrać opcję „Bateria” i przewinąć do końca menu, aż dotrzemy do opcji "Szybkie ładowanie kabli" i "Szybkie bezprzewodowe ładowanie". Aby wyłączyć obie opcje należy przesunąć suwak po prawej stronie w lewo, aby był on „zacieniony”, szary zamiast zielonego. Od teraz opcja szybkiego ładowania będzie wyłączona. Proces włączania działa odwrotnie, należy przesunąć suwaki w drugą stronę.
Szybkie ładowanie pozwala na uzupełnienie energii do ponad 50% i więcej w zaledwie 30 minut. Technologię tę wykorzystuje coraz więcej smartfonów. Akumulatory, które szybko ładują baterie telefonów działają w dwóch fazach. Jedna sprawia, że telefon szybko nabiera mocy do poziomu 50%, 60% czy 70%, a to już spokojnie pozwala na odłączenie go od zasilania i dalsze używanie. Z kolei druga faza dba o „wyciszenie” całego procesu i wolniejsze uzupełnienie mocy. Pracę ładowarki i całego systemu można porównać do namaczania gąbki. Przy pierwszym zanurzeniu wciąga ona tyle płynu ile tylko może, następnie tylko uzupełnia brakujący poziom. Jeśli zaś dojdzie do awarii, na pewno nie jest to wina szybkiego ładowania, ale być może wada konstrukcyjna.
